Mimo,że medycy powrócili do pracy, nie zawiesili jednak strajku i w dalszym ciągu nie wypełniają dokumentacji koniecznej do rozliczeń szpitala z NFZ i ZUS - poinformował dyr. ds. administracyjno-ekonomicznych tej placówki Krzysztof Prokop. - Strajk nadal trwa, zmienił jedynie formułę na korzystniejszą dla pacjentów, ale lekarze na liście obecności nadal wpisują "strajk", a więc nie będą otrzymywać wynagrodzeń - powiedział Prokop. Lekarze wyjaśnili, że zdecydowali się na złagodzenie formy strajku ze względu na dobro pacjentów. - Pacjenci nie mogą w nieskończoność czekać. Są co prawda inne szpitale, które przyjmują chorych, ale jest ich mało, a potrzebujących pomocy lekarzy specjalistów wielu. Dlatego zdecydowaliśmy się na zmianę formy strajku - powiedział w poniedziałek jeden z lekarzy, ale nie chciał podać swojego nazwiska. Przypomniał też, że pod koniec maja w dyrekcji szpitala zostały złożone trzymiesięczne wypowiedzenia z pracy, a po 13 sierpnia zostaną złożone kolejne, dwutygodniowe wypowiedzenia. W związku z tym istnieje ryzyko, że od września w tym szpitalu przestanie pracować około 70 lekarzy z około 100. Dyrektor Prokop nie chciał powiedzieć, jakie rozwiązanie tej sytuacji przewiduje dyrekcja placówki. Zasłonił się trwającymi negocjacjami z lekarzami. Na Podkarpaciu strajk w pełnej formie trwa w dalszym ciągu w 5 szpitalach z 23, które w maju przystąpiły do akcji. W pozostałych strajk został zawieszony, zakończony lub zmienił formułę i lekarze normalnie przyjmują pacjentów, choć nie wypełniają dokumentacji. Ponadto do szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu od piątku aż do odwołania nie są przyjmowani pacjenci chorzy psychicznie (z wyjątkiem kierowanych przez sąd). Taką decyzję podjęła dyrekcja placówki ze względu na nieobecność w pracy większości lekarzy. Z 25 psychiatrów pracujących w szpitalu, 12 przebywa na zwolnieniach lekarskich, 6 nie może dyżurować na podstawie zaświadczeń lekarskich, a 2 przebywa na urlopach. Rzeczniczka szpitala, Hanna Wilczyńska, zapewniła w poniedziałek PAP, że chorzy psychicznie już przebywający w szpitalu mają zapewnioną całodobową opiekę medyczną przez pozostałych psychiatrów, których w razie konieczności wspomagają lekarze neurolodzy.