Dofinansowanie przedsięwzięcia, jakim było utworzenie Zakładu Aktywizacji Zawodowej pochodzi z dwóch źródeł. 900 tys. zł - z przeznaczeniem na remont budynku, przekazanego przez samorząd gminy Żyraków i zakup sprzętu wyłożył PFRON. Pozostałą kwotę - 1 mln 650 tys. zł. pozyskano z kasy unijnej. Te pieniądze zostaną przeznaczone na działalność ZAZ w czasie następnych dwóch lat. - To największy taki projekt na Podkarpaciu - mówi Paweł Morawczyński, szef Warsztatów Terapii Zajęciowej w Dębicy i w Bobrowej Woli. Zakład będzie siódmym takim na Podkarpaciu, znajdzie w nim zatrudnienie 22 niepełnosprawne osoby z całego powiatu. Do obsługi zakładu zatrudniona zostanie 8-osobowa kadra. Na 400 metrach kwadratowych powierzchni budynku po byłym PGR znalazło się miejsce na: m.in. pracownię ceramiczną, warsztat stolarski, a także kuchnię, pokój pielęgniarek, czy salę rehabilitacyjną. Niepełnosprawni pracować będą na wysokiej klasy nowoczesnych urządzeniach. Wszystko, co zostanie wyprodukowane z zakładzie, trafi do sprzedaży. - Mamy wiele możliwości: od wyrobów ceramicznych, które będą wypalane w profesjonalnym piecu, poprzez witraże, rękodzieło, aż po stolarkę - zapewnia Paweł Morawczyński. Remont budynku w Woli Żyrakowskiej dobiega już końca, trwają ostatnie prace wykończeniowe. Ekipa budowlana musi się spieszyć, bo czasu pozostało niewiele - oficjalne otwarcie zaplanowano na 5 stycznia. - Trudno uwierzyć, że udało się to tak szybko, biorąc pod uwagę, w jakim stanie był budynek. Musieliśmy zrobić dosłownie wszystko - podkreśla Paweł Morawczyński. Szefem ZAZ będzie Piotr Niedbalec, dotychczas zastępca Morawczyńskiego w WTZ w Dębicy. gaM