Podczas wystawy lotniczej Aeroaexpo 2000 w Wenezueli przedstawiciele mieleckiej firmy starali się zainteresować potencjalnych nabywców także innymi samolotami własnej produkcji - np. rolniczymi "Dromaderami". Być może okaże się, że niebawem w Mielcu pojawią się chętni do kupna samolotów. Wenezuelska armia zamówiła kolejnych dwanaście "Skytrucków" oraz dwie "Iskierki" do szkolenia pilotów. Podczas ubiegłorocznej katastrofalnej powodzi w tym kraju, "Skytrucki" sprawdziły się podczas ewakuacji ludności. Samoloty te, mogą wzbić się w powietrze i wylądować na małym lotnisku. Polski rząd jeszcze nie zdecydował, czy spłacić zadłużenie wobec Brazylii samolotami z Mielca. Krzysztof Powrózek