Jak wyjaśnił prowadzący tabor Adam Bartosz, celem wędrówki jest leżąca nieopodal Tarnowa wieś Szczurowa oraz inne okoliczne miejscowości, w których spoczywają Romowie pomordowani w czasie II wojny światowej. - Przez kolejne dni Taboru Pamięci oddamy hołd zmarłym w miejscach ich spoczynku. Tabor przypomina tych, których życie zostało przerwane, ale i przybliża romskie tradycje, wędrowne życie, język i muzykę - zaznaczył Bartosz. Tabor złożony będzie z cygańskich muzealnych wozów zaprzężonych w konie oraz kawalkady samochodów prowadzonych przez Romów z Polski i zagranicy. Bazą dla taboru stanie się obozowisko w parku w Szczurowej, skąd wozy taborowe rozjadą się do kolejnych miejscowości. W poszczególnych dniach będą to: Żabno, Bielcza i Borzęcin. W czwartek odbędzie się uroczystość odsłonięcia nowego pomnika nagrobnego na mogile pomordowanych Romów w Żabnie. Spoczywa tam 49 Romów niemieckich oraz 12 węgierskich, zamordowanych przez Niemców w 1943 roku. Nowy pomnik nagrobny powstał dzięki dotacji Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Na sobotę w obozowisku w Szczurowej zaplanowano koncert w wykonaniu cygańskiej Kapeli Alojza Pompy ze Słowacji. Dla chętnych, którzy przybędą z instrumentami muzycznymi, odbywać się tam będą codziennie warsztaty muzyki cygańskiej. W obozowisku będzie też prezentowana wystawa fotograficzna: "Cygany jadą...". Pierwszy Tabor Pamięci Romów zorganizowany został w lipcu 1996 roku, 32 lata po tym, jak władze PRL zakazały Cyganom wędrowania po polskich drogach. Miał przypomnieć nie tylko tamten zakaz, lecz również zagładę narodu cygańskiego z rąk nazistów niemieckich. Organizatorem taboru jest Muzeum Okręgowe w Tarnowie, a współorganizatorem - gmina Szczurowa. Jego pomysłodawcą jest znany etnograf Adam Bartosz, b. dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie, który w 1979 roku utworzył w muzeum pierwszą na świecie stałą ekspozycję o historii i kulturze Romów. Projekt zrealizowano dzięki dotacji przyznanej przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, w ramach programu na rzecz społeczności romskiej w Polsce.