Według lekarzy maluchy z pokarmem otrzymują zbyt duże dawki białka, prawie jak kulturyści! Prasa pełna jest wskazówek, czym karmić dzieci w pierwszych miesiącach życia. Brakuje jednak rad, jak odżywiać starsze maluchy. - Skutek jest taki, że jak za dotknięciem różdżki po pierwszych urodzinach dziecka dobra dotychczas dieta z dnia na dzień się pogarsza - uważa doc. dr hab. Anna Dobrzańska, krajowy konsultant ds. pediatrii, która z grupą ekspertów przeprowadziła badania nawyków żywieniowych dzieci w wieku od 1 do 3 lat. Za dużo białka, soli i cukru Wyniki raportu nie pozostawiają złudzeń: małe dzieci za wcześnie dostają jedzenie przeznaczone dla dorosłych. To sprawia, że w ich diecie jest za dużo m.in. tłuszczu, soli, cukru i białka. - Zła dieta małego dziecka może mieć dla niego w przyszłości katastrofalne skutki. To właśnie między pierwszym a trzecim rokiem życia w organizmie "programują się" takie schorzenia jak nadciśnienie, cukrzyca czy otyłość - mówi doc. Dobrzańska. Tego nie dawaj małemu dziecku Komponując jadłospis dzieciaka, powinno się unikać przede wszystkim konserwowanych wędlin, parówek, gazowanych napojów i sztucznie barwionych soków, także słodkich batoników i chipsów. Zamiast masła zdrowiej będzie użyć oliwę z oliwek lub olej rzepakowy. Dziecko powinno jeść także potrawy gotowane lub duszone zamiast smażonych. Do picia najzdrowsza jest niskosodowa woda mineralna bez gazu. ANNA MORANIEC