Na Podkarpaciu strajkuje 22 z 27 szpitali, izby przyjęć normalnie przyjmują pacjentów z zagrożeniem życia, ale przychodnie specjalistyczne są zamknięte, a planowe operacje odwołane. Dyrektorzy szpitali opracowali z lekarzami listy świadczeń, które mimo strajku muszą być wykonywane. Rejestratorki zapisują pacjentów na odległe terminy, bo nie wiadomo, kiedy strajk się skończy. NFZ uruchomił dwie infolinie - 9488 oraz 0801 339 903, pod którymi pacjenci mogą dowiedzieć się, gdzie i jak mają szukać pomocy medycznej. Lekarze żądają podwyżek pensji do 5 tys. zł brutto dla lekarza bez specjalizacji i 7,5 tys. zł dla specjalisty. Oprócz tego domagają się 14 dni płatnego urlopu szkoleniowego w roku.