- Las ma upamiętnić leśników pomordowanych na Wschodzie. Każde z 724 drzewek poświęcono jednemu zamordowanemu. Przy każdym dębie widniej tabliczka z nazwiskiem zamordowanego - powiedział w środę rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek. Sadzonki dębów wyrosły z nasion posianych w szkółce leśnej rankiem 10 kwietnia 2010 r. Tego samego dnia pod Smoleńskiem rozbił się samolot, którym 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, podróżowało na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Dla upamiętnienia tego wydarzenia las pod Oleszycami uzupełniono o kolejne 96 dębów, poświęconych każdej z ofiar tej tragedii. Dęby sadzili przedstawiciele różnych środowisk: leśnicy, parlamentarzyści, samorządowcy, myśliwi, duchowni, młodzież. Las Pamięci Leśników - Ofiar Zbrodni Katyńskiej poświecił metropolita lwowski abp Mieczysław Morzycki.