Droga nr 28 w Krośnie, na której doszło do wypadku, po kilku godzinach została odblokowana. - W wypadku zginęło małżeństwo z volkswagena, a ich 14-letni syn został ciężko ranny - poinformował rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar. Auto znalazło się pod tirem Z obrażeniami ciała do szpitala trafił także kierowca tira. Na razie nie wiadomo, jak doszło do wypadku, jego okoliczności ustala podkarpacka policja. - Volkswagen czołowo zderzył się z tirem. Uderzenie było tak silne, że samochód osobowy, który uczestniczył w wypadku znalazł się pod tirem - powiedział Międlar. W nocy trwała akcja wyciągania z samochodu rannego, który dawał znaki życia. Droga nr 28 przez kilka godzin była nieprzejezdna, obecnie nie powinny już na występować utrudnienia. Droga krajowa nr 28 przebiega przez województwa: małopolskie i podkarpackie. Prowadzi do przejścia granicznego z Ukrainą w Medyce. W ostatni weekend wakacji zginęło 41 osób Zginęło 41 osób, a rannych zostało 549 osób. W sumie doszło do 397 wypadków - to bilans ostatniego weekendu sierpniowego na polskich drogach. Wśród ofiar najwięcej było kierowców i pasażerów aut. - Można powiedzieć, że było porównywalnie do ostatniego sierpniowego weekendu w ubiegłym roku. Wtedy odnotowaliśmy nieco mniej wypadków i osób rannych, teraz mniej było ofiar - oceniał w poniedziałek w rozmowie Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Jak dodał, policjanci zatrzymali też mniej niż rok temu pijanych kierowców. - Liczba ta nadal jest jednak ogromna . Mimo naszych apeli na drogę wyjechało aż 1502 nietrzeźwych kierowców - zaznaczył Hajdas. Czarny piątek, najtragiczniejsza niedziela Do największej liczby wypadków doszło w piątek - było ich 178. Zostało w nich rannych aż 246 osób, a zginęło 11. Pod względem ofiar najtragiczniejsza była niedziela - w 103 wypadkach zginęło 16 osób. - Najczęstszą przyczyną tych tragedii były brawura kierowców, nieprzestrzeganie przepisów drogowych i brak umiejętności - powiedział Hajdas. Wyjaśnił, że chodzi o nadmierną prędkość, wymuszanie pierwszeństwa i m.in. tzw. wyprzedzanie "na trzeciego". - Powroty rozłożyły się na sobotę i niedzielę. Większe utrudnienia w ruchu były jedynie w miejscach, gdzie remontowane lub budowane są drogi - dodał. Najwięcej ofiar wśród kierowców Z danych policji wynika, że w weekendowych wypadkach zginęło najwięcej kierowców - 12 i pasażerów aut - 14. Prawie 1/3 ofiar stanowili piesi - 13, zginął też jeden motocyklista i jeden motorowerzysta. Od piątku trwała policyjna akcja "Bezpieczny weekend". Więcej funkcjonariuszy było m.in. na trasach dojazdowych do miast, wyjazdowych z miejscowości turystycznych i na drogach krajowych. Sprawdzali prędkość z jaką jadą kierowcy, ich trzeźwość, stan techniczny aut i m.in. sposób przewożenia dzieci. W kontrolach brali udział także policjanci w nieoznakowanych radiowozach. Wykorzystywali w tym celu m.in. wideorejestratory. W ostatni weekend wakacji co roku padają niechlubne rekordy. W ubiegłym roku między 28 a 30 sierpnia, w 378 wypadkach zginęły 43 osoby, a 524 zostało rannych. W 2008 roku, ostatni weekend wakacji zakończył się tragicznie dla 48 osób. W te wakacje tragiczny rekord padł w poniedziałek, 17 sierpnia - w wypadkach zginęło 21 osób.