Jak przypomniał oficer prasowy krośnieńskiej policji Paweł Buczyński, do zdarzenia doszło na początku września w Krościenku Wyżnym koło Krosna. Policjanci - zaznaczył Buczyński - zostali zaalarmowani, że jedną z głównych ulic wsi przejeżdża samochód, za którym ciągnięty jest pies. Wleczone za pojazdem zwierzę doznało obrażeń i trafiło pod opiekę lekarza weterynarii. Policja zabezpieczyła nagranie z kamer monitoringu. Ustalono i przesłuchano świadków zdarzenia. W toku przeprowadzonych czynności policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie kobiecie zarzutu znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. - Nie bez znaczenia okazały się również ustalenia śledczych, z których wynikało, że 67-latka w przeszłości była już karana za podobne przestępstwa. Miała również sądowy zakaz posiadania zwierząt - powiedział Buczyński. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Krośnie sąd zastosował wobec 67-letniej kobiety środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące. Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi do pięciu lat więzienia.