Prace koncentrują się obecnie przy elewacjach zamku, m.in. w skrzydle północnym i Baszcie Szlacheckiej, w tym przy odsłanianiu pozostałej części niezwykle cennych malowideł ściennych (tzw. sgraffita), które należą do największych i najbardziej kunsztownych tego typu dzieł w Europie. Wcześniej w pełni odsłonięto i wyeksponowano zdobienia na ścianach zamku wewnątrz dziedzińca, ukazując sgraffita figuralne, przedstawiające postaci królów polskich oraz popiersia cesarzy rzymskich. Są to dzieła najwyższej klasy, przyciągające turystów z kraju i zagranicy. Pięknie prezentuje się także sam dziedziniec pokryty kamienną kostką. Pełni on jednocześnie funkcję sali koncertowej pod gołym niebem. W tej naturalnej scenerii wystąpiło już wielu znamienitych artystów z Polski i zagranicy. Na lato przygotowywane są kolejne koncerty. Niemal całkowicie odrestaurowano unikatową kopułową kaplicę w Baszcie Boskiej, posiadającą XVIII-wieczny wystrój, która stanowi zabytek porównywalny jedynie z Kaplicą Zygmuntowską na Wawelu i podobnymi obiektami włoskiego renesansu. Do całkowitego zakończenia prac pozostało już tylko ułożenie zabytkowej posadzki. Zaawansowane są również prace wewnątrz zamku. "Istnieje pełny program zagospodarowania całego obiektu. Kolejne lata to właśnie zagospodarowywanie poszczególnych sal zamkowych" - powiedział Czuba. Jak zaznaczył, zamek będzie obiektem ogólnodostępnym, m.in. jako miejsce różnych krajowych i międzynarodowych konferencji, sympozjów itp. Sprzyja temu fakt, że w zamku jest już hotel i restauracja. Ponadto część sal zostanie przeznaczona na pomieszczenia muzealne. Niszczejący przez wiele powojennych lat zamek w Krasiczynie, który nie miał szczęścia do dobrego właściciela, od przeszło 10 lat jest własnością Agencji Rozwoju Przemysłu w Warszawie, która okazała się troskliwym mecenasem. Dzięki szerokiemu zakresowi podjętych prac remontowo-konserwatorskich, zamek systematycznie odzyskuje dawną świetność.