Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Przemyśla (woj. podkarpackie) ujęli kobietę, która kradła środki higieniczne oraz artykuły spożywcze przeznaczone dla uchodźców z Ukrainy. Kobieta została złapana w niedzielę na gorącym uczynku dzięki zainstalowanej fotopułapce. 80 tys. Ukraińców wciąż mieszka w "przechowalniach". "Miejsca mniej niż dla więźnia" - Tuż przed godziną 9:00 funkcjonariusze SOK otrzymali informację o osobie postronnej dokonującej kradzieży w jednym z pawilonów handlowych usytuowanych na peronie nr 3 na stacji PKP w Przemyślu - przekazał Witold Flader z komendy regionalnej Straży Ochrony Kolei w Przemyślu. - Kobieta miała przy sobie plecak oraz dwie reklamówki wypełnione po brzegi artykułami - podkreślił Flader. Ukradła towary warte 10 tys. zł Jak wynika z ustaleń SOK, nie była to pierwsza kradzież tej kobiety. W sumie wartość skradzionego przez nią towaru wynosi ponad 10 tys. zł. Koszmary, obgryzanie paznokci, wyrywanie włosów, rzęs. Psycholożka o traumie wojny Jak powiedział Flader, ujęta kobieta to 45-letnia mieszkanka Przemyśla, która została przekazana w ręce policji. Zatrzymanej grozi 10 lat więzienia.