Kicz, dramat, skandal, niepotrzebnie wydane pieniądze - mówią mieszkańcy miasta, gdzie bezrobocie sięga 20 proc. Władze jednak nie widzą w przedsięwzięciu nic złego. - Nosiliśmy się z zamiarem wybudowania fontanny dość długo. Przed wyborami pomysł wydawał się nam zbyt ekscentryczny, natomiast zaraz po wyborach klimat wydawał się dobry - mówił prezydent Tarnobrzega. - Okazuje się, że większość mieszkańców ocenia ten pomysł bardzo dobrze i dałoby nam to więcej głosów w wyborach - optymistycznie dodaje włodarz miasta. Czy rzeczywiście? Okaże się to zapewne podczas najbliższych wyborów.