- Oddając dziś hołd matce Chrystusa skłaniamy się w największym szacunku przed każda matką i prosimy wszystkie kobiety, wszystkie matki: stójcie zawsze na straży życia. Wychowujcie swoje dzieci tak by mogły, jak Maryja, uczynić ze swego życia dar dla Boga i dla ludzi - powiedział w homilii kardynał Dziwisz. Hierarcha podkreślił, że koronacja obrazu Matki Bożej Murkowej jest wyrazem "wdzięczności za jej obecność w Krośnie, za jej panowanie w naszych sercach i rodzinach, w naszej ojczyźnie i archidiecezji przemyskiej". Ukoronowany w niedzielę obraz został namalowany ok. 400 lat temu przez nieznanego artystę. Pierwotnie przedstawiał stojącą postać Matki Bożej trzymającej na lewym ramieniu Dzieciątko Jezus, a u stóp Maryi znajdował się księżyc. Zniszczony w pożarze w drugiej połowie XIX w. obraz został pozbawiony dolnej części przedstawiającej księżyc. Niedługo po namalowaniu w XVII w. obraz był umieszczony na murze kościoła franciszkańskiego i stąd powstała jego popularna nazwa: Matki Bożej na Murku albo Matki Bożej Murkowej. Kult wizerunku zaczął się w 1657 r., kiedy podczas potopu szwedzkiego Krosno zostało zaatakowane przez wojska Jerzego II Rakoczego. Oblegane było bliskie upadku. Zrozpaczeni mieszczanie modlili się wtedy przed obrazem umieszczonym na murze kościoła. Według przekazu, 16 marca 1657 r. na niebie ukazała się włócznia, której ulękli się napastnicy. Wojska Rakoczego odstąpiły od oblężenia. W uratowanym mieście odczytano to jako łaskę wyjednaną przez Matkę Bożą Murkową. 12 stycznia tego roku Stolica Apostolska Matkę Bożą Murkową ustanowiła patronką Krosna. Złoto na koronę i berło dla koronowanego w niedzielę wizerunku ofiarowało prawie pół tysiąca mieszkańców miasta.