Kijowska, Lwowska i Doniecka - tak będą nazywały się trzy hale, które powstaną na 45 tys. metrów kwadratowych w Młynach (gm. Radymno). Obok nich zaplanowano parking na 2200 miejsc dla samochodów zarówno osobowych, jak i ciężarówek oraz autokarów. Centrum Dystrybucji Dolina Korczowa prowadzić będzie sprzedaż zarówno hurtową, jak i detaliczną w branżach: odzieżowej, spożywczej, drogeryjnej, RTV i AGD, budowlanej, meblowej, motoryzacyjnej oraz wielu innych. Wiadomo już, że miejsce w nim znajdą zarówno firmy polskie, jak i zagraniczne. Inwestorzy i najemcy liczą na 2 miliony klientów, w tym także z nieodległego, bo leżącego zaledwie 80 kilometrów od Młynów, Lwowa. Dolina Korczowa znajduje się bowiem zaledwie 2,5 kilometra od przejścia granicznego w Korczowej. Leży przy głównym szlaku komunikacyjnym, przy transeuropejskiej trasie E40. - Jesteśmy przekonani o sukcesie naszego przedsięwzięcia, Centrum Dystrybucji Korczowa Dolina stanie się najważniejszym ośrodkiem handlowym w tym regionie, a jednocześnie jest to inwestycja idealnie dopasowana do potencjału gospodarczego regionu Podkarpacia - powiedział podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego Andrzej Rosiński, prezes Zarządu inwestora Korczowa Dolina i dyrektor generalny inwestycji. Tempo, z jakim ma być zrealizowana inwestycja jest imponujące. Budowę Hali Kijowskiej już rozpoczęto, a ukończona ma być na wiosnę przyszłego roku. Pół roku później stanąć ma Hala Lwowska, zaś rok po Kijowskiej, Hala Doniecka. Choć Hala Kijowska dopiero się buduje, już 40 proc. jest powierzchni jest wynajęte. Przedsięwzięcie realizuje polska firma Korczowa Dolina Sp. z o.o., która jest członkiem Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. Centrum położone jest w miejscu dogodnym dla ruchu bezwizowego. W praktyce oznacza to, ze jego klientami będą mogli być obywatele Ukrainy, którzy odwiedzają nas w ramach Małego Ruchu Granicznego. Centrum Dystrybucji Dolina Korczowa zatrudni od 1000 do 1200 osób. Tak prezentować się będzie Dolina Korczowa po jej ukończeniu. Monika Kamińska