Dodała, że chłopiec spędził noc, prawdopodobnie u kolegi. - Nie znamy jeszcze bliższych szczegółów, bo dopiero przed chwilą otrzymaliśmy sygnał od matki chłopca o tym, że wrócił do domu. Patrol policji jedzie do jego domu - zaznaczyła. 11-latek był poszukiwany przez policjantów od czwartku, kiedy nie mówiąc nikomu wyszedł z domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną.