- Problem rewitalizacji dotyczy praktycznie całej Stalowej Woli - mówił w czasie konferencji prezydent Stalowej Woli, Andrzej Szlęzak. - Miasto można podzielić na trzy części. Pierwsza część to dzielnice zbudowane przed wojną z perełkami architektonicznymi w stylu art deco. Tam odbudowujemy drogi, chodniki, ale nieuregulowana pozostaje kwestia przyblokowych terenów zielonych, małej ilości miejsc parkingowych i elewacji starych bloków. Druga część miasta to peerelowskie budownictwo z wielkiej płyty, zaś część trzecia to Rozwadów. Tam potrzebujemy, niestety, nie tylko dobrych pomysłów, ale znacznie więcej. Anonsowane przez prezydenta tematy stały się przedmiotem burzliwej dyskusji... - Bardzo dobrze, że jest w Stalowej Woli stowarzyszenie takie jak Park Pomysłów; bardzo źle, że tylko jedno - pointował dyskusję prezydent. - W dojrzałych społeczeństwach to właśnie z takich środowisk wychodzi impuls do rozwoju miasta. Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Stalowa Wola.