Podczas wspólnego patrolu funkcjonariusze zatrzymali do kontroli na jednej z rzeszowskich ulic ciężarowego mercedesa. - Podczas przeglądania dokumentacji pojazdu, kontrolujący wyczuli od kierowcy zapach alkoholu. Przeprowadzone badania wykazały w wydychanym przez niego powietrzu niemal 3 prom. alkoholu. Do czasu wytrzeźwienia, kierowca został umieszczony w policyjnym areszcie, a samochód, który prowadził przetransportowano na policyjny parking - mówi podinsp. Zbigniew Kocój, rzecznik rzeszowskiej policji. Policjanci przesłuchali już kierowcę. Ten dobrowolnie poddał się karze sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na okres próbny dwóch lat. Przez pięć lat nie wolno mu będzie prowadzić pojazdów mechanicznych. Dodatkowo musi pokryć koszty prowadzonego postępowania i zapłacić 1000 zł nawiązki na rzecz instytucji pożytku publicznego wskazanej przez sąd.