- Trwa pompowanie wody z rozlewisk i piwnic. Udrażniamy przepusty. Dowozimy żywność, wodę, leki, paszę i środki czystości mieszkańcom zalanych posesji. Pomagamy także w sprzątaniu - powiedział we wtorek rzecznik podkarpackiej straży pożarnej Marcin Betleja. Na terenie województwa pod wodą nadal jest 28 km kwadratowych. W Tarnobrzegu obszar zalany wynosi prawie 8 km kw., w pow. tarnobrzeskim ponad 12 km kw. i 8 km kw. w pow. mieleckim. - Ogółem w regionie pracuje 18 pomp dużej wydajności, które w ciągu minuty pompują ponad 195 tys. litrów wody - dodał Betleja. W wyniku intensywnych opadów deszczu w regionie, przede wszystkim w pow. strzyżowskim i dębickim, osuwiska uszkodziły do tej pory ok. 150 obiektów budowlanych. Na Podkarpaciu w trakcie obu fal powodziowych zostało zalanych i podtopionych 96 tys. ha terenów rolnych. Ucierpiało 18,5 tys. gospodarstw rolnych.