Rzeszowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że pierwszy z tych odcinków zostanie przebudowany jeszcze w tym roku. Remont drugiego zaplanowano na rok przyszły. Zakręty w Wyżnem na drodze krajowej nr 9 to najczarniejszy punkt na mapie podkarpackich dróg. Tyko w ostatnich dwóch latach zginęło tam aż 10 osób! Zbudują wysepki - Na tym niespełna kilometrowym odcinku wykonaliśmy wiele prac dla poprawy bezpieczeństwa ruchu - mówi Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA. - Na poboczach ustawiono tablice prowadzące, znaki pulsacyjne z ograniczeniem prędkości do 50 km/godz i fotoradary. W celu poprawienia widoczności wycięto też drzewa. - A na Wyżnem jak tłukło, tak tłucze - mówią w swoim żargonie policjanci. W tegorocznych zdarzeniach na szczęście jeszcze nikt tam nie zginął, ale to kwestia czasu... - Na ten rok planowana jest przebudowa tego odcinka - zapewnia Joanna Rarus. - Zostanie wybudowany chodnik, dodatkowe oznakowanie oraz wyspy kanalizujące i uspokajające ruch. Przeprowadzimy też korektę pochylenia jezdni na łukach. Ślisko w Jasienicy Rosielnej Od lat kierowcy skarżą się na asfalt położony na odcinku od Domaradza do Jasienicy Rosielnej. Po deszczu jezdnia przypomina lodowisko. Gdy pada, to zawsze dochodzi tam do kolizji i wypadków. W ubiegłym roku wydarzyło się tam 8 wypadków, w których zginęła jedna osoba, a 10 zostało rannych. - Ustawiliśmy tam już bariery energochłonne, znaki ograniczające prędkość i tablice informujące kierowców o wypadkach - informuje Joanna Rarus. - Na przyszły rok zaplanowano wzmocnienie nawierzchni do 115 kN, przebudowę skrzyżowań z wydzieleniem pasów do lewoskrętu oraz budowę wysp kanalizujących ruch i chodników. Będzie też dodatkowe oznakowanie i oświetlenie przejść dla pieszych. Autor: KRZYSZTOF ROKOSZ