Projekt realizuje Urząd Miasta w Przemyślu wspólnie z miejscowym oddziałem Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów (PZERiI) oraz Polskim Komitetem Pomocy Społecznej w Przemyślu. Zdaniem przewodniczącej przemyskiego oddziału PZERiI Heleny Wardy, dzięki programowi seniorom będzie łatwiej podjąć decyzję o wyjściu z domu. - Dla emeryta - który dostaje skromną przecież emeryturę - ma duże znaczenie, czy kawa kosztuje pięć złotych czy złotówkę. Dlatego liczymy, że projekt zapobiegnie izolacji seniorów. Będą mogli spotkać się w większym gronie, posiedzieć w kawiarni i porozmawiać - dodała. Na razie w programie uczestniczy dziewięć lokali w mieście. Seniorzy, którzy będą chcieli skorzystać z programu, muszą odebrać w przemyskiej siedzibie PZERiI karnety uprawniające do zakupu kawy lub herbaty za złotówkę. Jak powiedziała Irena Janion z Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta w Przemyślu, emeryci płacą tylko złotówkę, pozostałą kwotę pokrywają właściciele lokali. - Nie było trudno namówić przedsiębiorców do udziału w tym projekcie; liczymy, że wkrótce będą do niego przystępować kolejni przedsiębiorcy. Na razie umowy mamy podpisane do końca tego roku, ale jeśli tylko zainteresowanie będzie duże, na pewno uda się przedłużyć projekt - dodała Janion.