U 6-letniej Kasi Mitoraj w lipcu wykryto cukrzycę typu 1. Rodzice i ich mała córeczka musieli szybko nauczyć się, jak żyć z tą chorobą. - Na początku lat 90. na cukrzycę zapadało rocznie około 5 dzieci poniżej 15. roku życia na 100 tys. Po kilkunastu latach zapadalność na tę chorobę wzrosła prawie... trzykrotnie! - alarmuje dr hab. n. med. Piotr Fichna z Kliniki Endokrynologii i Diabetologii Wieku Rozwojowego, Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. - Kasia od jakiegoś czasu była ospała i osłabiona, bardzo spadła z wagi, często sikała i ciągle chciała pić. Okazało się, że jest chora - opowiada Helena Mitoraj, mama dziewczynki. Objawów zaawansowanej cukrzycy typu 1 takich jak u Kasi nie sposób przeoczyć. Niestety, niszczenie komórek wysp trzustkowych następuje ''milcząco'' i dopiero kiedy osiągnie 85 procent, pojawiają się wyraźne symptomy cukrzycy. Dzieci chore z otyłości - Na cukrzycę typu 2 chorowali do niedawna głównie dorośli. Od kilkunastu lat szybko wzrasta liczba dzieci dotkniętych tą chorobą. Przebadaliśmy kilkaset dzieci z nadwagą i otyłością. Dwie trzecie miało bardzo poważne zaburzenia przemiany materii, podwyższone stężenie insuliny i podwyższony poziom cukru we krwi. Stąd alarmujący wniosek. Otyłość jest poważnym zaczynem rozwijającej się cukrzycy typu 2 - przestrzega diabetolog. Przy cukrzycy typu 2 decydujące znaczenie mają dieta i ruch. Dlatego tak ważna jest edukacja zdrowotna. Dopiero gdy styl życia chorego dziecka nie ulega poprawie, diabetolog rozważa farmakoterapię. Groźne powikłania Późno zdiagnozowana i nieleczona cukrzyca typu 1 prowadzi do dotkliwych powikłań, które pojawiają się i postępują niepostrzeżenie, i początkowo nieodczuwalnie. Z czasem prowadzą do uszkodzenia naczyń krwionośnych, a w konsekwencji do zaburzeń wzroku i nerek. Konieczna staje się dializa, a nawet przeszczep nerki. Cukrzyca typu 2 wykryta u dziecka powoduje zaburzenia lipidowe, nadciśnienie tętnicze, stłuszczenie wątroby, przeciążenie szkieletu i zaburzenia dojrzewania. Najgorsze jest postępujące pogłębianie się oporności na działanie insuliny i zaburzenie czynności komórek wydzielających insulinę. W dorosłym wieku prowadzi to do powikłań jak w źle kontrolowanej cukrzycy typu 1. - W najcięższym przypadku może dojść do uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego z powodu ''niedocukrzenia'' mózgu. Chorzy potrafią dostrzec poprzedzającą go aurę: pocenie się, podenerwowanie, brak koncentracji, uczucie głodu. Czasem mogą też pojawiać się zaburzenia świadomości, utraty przytomności i drgawki - wyjaśnia lekarz.