24-latek kilka razy zranił nożem nastolatkę w okolice klatki piersiowej, ukradł jej telefon, 2 złote i uciekł. Dziewczynka trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Przestępca wpadł w ręce policji tego samego dnia wieczorem. Młody człowiek przyznał się, że to on zaatakował dziewczynkę. 24-latek jest dobrze znany brzozowskiej policji. Był już wcześniej notowany. Ma na swoim koncie kradzieże z włamaniem, ponad 1,5 roku spędził w więzieniu. Miesiąc temu opuścił zakład karny.