Reklama

Jarosław: 11-letni chłopiec wszedł pod koła samochodu dostawczego. Nie przeżył

11-latek przeszedł przez drzwi w ekranie dźwiękochłonnym na obwodnicy Jarosławia (Podkarpackie). Chłopiec wszedł na jezdnię, wprost pod koła jadącego samochodu dostawczego. Dziecko z ciężkimi obrażeniami trafiło do szpitala. Nie przeżyło. Policja bada okoliczności zdarzenia.

Jak podaje w środę (12 sierpnia) na stronie internetowej podkarpacka policja, ze wstępnych ustaleń wynika, że 11-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego przeszedł przez niezamknięte drzwi w ekranie dźwiękochłonnym i wszedł na jezdnię, wprost przed jadącego w kierunku Przeworska volkswagena transportera.

"Kierowcy nie udało się uniknąć potrącenia dziecka. Chłopiec z poważnymi obrażeniami został śmigłowcem przetransportowany do szpitala w Rzeszowie. Niestety życia 11-letniego chłopca nie udało się uratować" - podała policja.

Reklama

Badanie wykazało, że 39-letni kierowca dostawczego volkswagena był trzeźwy.


PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy