Jerzy Należny zaginął w piątek 8 października. Około godz. 5:40 wyszedł z sanatorium CRR KRUS w Iwoniczu-Zdroju i od tej pory nie wiadomo, gdzie się znajduje. W uzdrowisku zostawił niemal wszystkie swoje rzeczy, w tym dokumenty. Jak dowiedziała się Interia od krewnej pana Jerzego, w piątek do bliskich zaginionego zgłosiła się osoba, która miała widzieć go w okolicach dworca w Dębicy, leżącej również na Podkarpaciu. To miasto oddalone jest od Iwonicza-Zdroju o ponad 70 kilometrów, ale leży w pobliżu miejsca zamieszkania mężczyzny, czyli Starej Jastrząbki. Informator zastrzegł jednak, że nie jest w 100 proc. pewny, czy był to poszukiwany. Rodzina nie wyklucza, że Jerzy Należny wciąż przebywa w okolicach Iwonicza-Zdroju. Poszukiwany Jerzy Należny. Rysopis zaginionego Swoje czynności w sprawie prowadzi podkarpacka policja. - Potwierdzam, że trwają poszukiwania Jerzego Należnego - przekazała Interii podinsp. Marta Tabasz-Rygiel z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.Jerzy Należny ma 60 lat, około 170 cm wzrostu, waży blisko 90 kilogramów. Jego włosy są czarne, a oczy brązowe. W chwili zaginięcia ubrany był w strój o czarnym kolorze.Policja oraz bliscy proszą wszystkich, którzy mogą posiadać informacje w sprawie zaginięcia pana Jerzego, o kontakt pod numerem rzeszowskiej policji (47 821 23 10) albo alarmowym 112.