Podczas imprezy, która potrwa do 30 września, będzie można m.in. obejrzeć wystawę kilimów kresowych z kolekcji Muzeum Kresów w Lubaczowie i prywatnych zbiorów oraz wystawę fotografii Artura Dobruckiego z jego podróży na Kresy. Ponadto w ramach imprezy odbędzie się wernisaż lwowskiego fotografika Aloszy Lutina "Milczący świadkowie - ślady Polski we Lwowie". Organizatorzy festiwalu zapraszają także na wykłady tematyczne: m.in. na inauguracyjny wykład prof. Stanisława Nicieji "Magia Kresów" oraz na "Kresowy tygiel narodów, religii i kultur... czyli Unia tu już była!" - wykład Tomasza Kuby Kozłowskiego z Domu Spotkań z Historią w Warszawie, poświęcony spuściźnie wielonarodowej kultury Kresów. Jak poinformowała Iwona Międlar z urzędu miasta, w programie pięciodniowej imprezy znajdą się także koncerty zespołów muzycznych, m.in.: ukraińskiego, polskiego, cygańskiego. W czasie wieczoru ormiańskiego odbędzie się recital ormiańskiej pieśniarki Amalyi Sahakyan oraz spotkanie z ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim. Natomiast na humor żydowski w spektaklu "Wieczór szmoncesowy" zaprasza warszawski "Teatr Pod Górkę". Na zakończenie festiwalu odbędzie się "Kino kresowe" - projekcja trzech filmów dokumentalnych, poświęconych trzem różnym osobom, urodzonych w Polsce, a obecnie mieszkających na dawnych Kresach Polski. Po projekcji zaplanowano spotkania z autorką Ewą Szakalicką. Organizatorami imprezy są: burmistrz i urząd miasta Jarosławia oraz jarosławski oddział Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.