W I tercji meczu Unii z KH Sanok sędzia nałożył na zawodników 26 minut kar! Po atakach na początku, sanoczanie zostali zepchnięci do głębokiej defensywy. W pierwszej części Unia trzykrotnie grała z przewagą dwóch hokeistów. Goście odpowiedzieli golem Michała Radwańskiego, ale Grzegorzowi Majowi wyszła "akcja życia" - przejechał z krążkiem 2/3 lodowiska i trafił w samo okienko za co został nagrodzony przez kibiców Unii wielkim aplauzem. Po chwili Valusiak wyszedł z boksu kar i zdobył swojego drugiego gola. Trener KH Sanok Josef Contofalsky poprosił o czas i zmienił bramkarza. Sanoczanie jednak doprowadzili do dogrywki, a w niej zwycięskiego gola zdobył Ondrej Lauko. W niedzielę - godz. 17 - ostatni mecz ligowy w tym roku. Do Sanoka przyjedzie wówczas Naprzód Janów. Unia Oświęcim - KH Sanok 4:5 po dogrywce (2:0, 2:3, 0:1; 0:1) Bramki: 1:0 Valusiak - Hegegy (7.31 w przewadze), 2:0 Obstarczyk - Flaszar - Buczek (18.19 w podwójnej przewadze), 2:1 Michał Radwański - Demkowicz (23.01), 3:1 Maj (28.01 w osłabieniu), 4:1 Valusiak - Buczek (29.30), 4:2 Rąpała - R. Kostecki (36.04 w przewadze), 4:3 Demkowicz - Guriczan (39.17 w podwójnej przewadze), 4:4 Ćwikła - Lauko (46.01), 4:5 Lauko (60.54). Kary: Unia i KH - po 26 minut. Widzów 500. Unia: Szałaśny - Flaszar, Obstarczyk; Buczek, Szewczyk, Zubek - Hegegy, Mazurek; Valusiak, Ryczko, Modrzejewski - Maj, R. Noworyta; Iskrzycki, Bernaś, Kwiatek. KH: Kubalski (29.30 Zborowski) - Guriczan, Demkowicz; Caban, Melicherczik, Michał Radwański - Ćwikła, Rąpała; Milan, R. Kostecki, Mermer - Sekacz, Ciepły; Maciejko, Lauko, Grzesik - Maślak, Padiasek, Strzyżowski.