W razie choroby w czasie wakacyjnego wyjazdu korzystamy z podstawowej opieki zdrowotnej tak samo jak w miejscu zamieszkania. Po poradę lekarską wystarczy się zwrócić do lekarza rodzinnego przyjmującego najbliżej miejsca pobytu, czyli idziemy do najbliższej przychodni lekarskiej. Rejestratorce trzeba powiedzieć, gdzie się mieszka i przedstawić dokument ubezpieczenia w NFZ. Nie powinno być żadnych problemów z przyjęciem. Lekarzowi rodzinnemu bardziej opłaca się przyjmowanie takich wczasowych pacjentów niż zapisanych do niego na stałe. Za swoich dostaje on stałą miesięczną stawkę, tzw. kapitacyjną. Za przyjęcie obcego pacjenta NFZ płaci lekarzowi 24 zł. Obcy pacjent to taki, który nie mieszka w danej gminie ani w ościennych. Przykładowo, mieszkaniec Rzeszowa nie może korzystać z porady lekarza rodzinnego w Tyczynie, Krasnem, Głogowie Małopolskim, ani w Świlczy. Jeżeli jednak wyjedzie choćby do Sędziszowa Małopolskiego lub Błażowej, które nie graniczą z Rzeszowem, to w razie zachorowania nie musi wracać do domu, tylko może korzystać z podstawowej opieki zdrowotnej na wyżej opisanych zasadach. Student na wakacjach - Wyjeżdżając na studia przeniosłam się od mojego lekarza rodzinnego do przychodni studenckiej - mówi Kasia z Rzeszowa, studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Czy wracając na wakacje do domu muszę znowu przerejestrować się do lekarza rodzinnego w Rzeszowie? - Nie ma takiej potrzeby - wyjaśnia Jadwiga Woś, rzecznik praw pacjenta w podkarpackim oddziale NFZ. - Lekarza rodzinnego wybieramy zgodnie z miejscem zamieszkania. Decyduje o tym faktyczne miejsce zamieszkania, a nie adres zameldowania w dowodzie osobistym. Osoba studiująca w innym mieście niż dom rodzinny zamieszkuje tam, gdzie się uczy i tam składa deklarację do wybranego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Przyjeżdżając do rodziców na ferie lub wakacje może korzystać z usług medycznych tak, jak osoba spoza danej gminy i sąsiednich. W razie wypadku Gdy wydarzy się poważne zachorowanie lub wypadek i życie chorego jest zagrożone, to każdy lekarz jest obowiązany niezwłocznie udzielić pacjentowi niezbędnej pomocy medycznej. W takich sytuacjach nie trzeba skierowań i dokumentów. Później będzie czas na wyjaśnienie prawa do bezpłatnych świadczeń medycznych. - Niedopuszczalna jest sytuacja, do jakiej doszło wiosną na Pomorzu, gdy matka z ciężko chorym niemowlęciem została odesłana ze szpitala po skierowanie - mówi Jadwiga Woś. - W takich sytuacjach nie wolno dać się odesłać rejestratorce. Trzeba kategorycznie żądać zbadania pacjenta przez lekarza. Leczenie za granicą Jakie dokumenty trzeba zabrać, wyjeżdżając na wczasy za granicę? - Warto wziąć kartę EKUZ - radzi Jadwiga Woś. - Jest ona potwierdzeniem ubezpieczenia w NFZ i uprawnia do korzystania z usług medycznych w krajach Unii Europejskiej na takich zasadach, jak obywatele kraju w którym przebywamy. Karty EKUZ wydaje oddział NFZ. Wystarczy zgłosić się z dowodem potwierdzającym opłacenie bieżących składek za ubezpieczenie zdrowotne. Posiadacz karty EKUZ musi się liczyć z tym, że w wielu krajach Europy będzie musiał zapłacić pewną kwotę za poradę lekarską i za przepisane leki oraz środki opatrunkowe. By uniknąć tych kosztów warto przed zagranicznym wyjazdem kupić ubezpieczenie kosztów leczenia. Z takiej polisy zostaną zwrócone wszystkie koszty związane z nagłym zachorowaniem lub wypadkiem. Firma ubezpieczeniowa zapłaci też za konieczny pobyt osoby towarzyszącej choremu i koszty transportu medycznego do kraju. - Optymalnym zabezpieczeniem w czasie zagranicznych wojaży jest karta EKUZ i polisa kosztów leczenia - dodaje Jadwiga Woś. Obcokrajowiec w Polsce Na jakich zasadach może z opieki zdrowotnej korzystać w Polsce osoba ubezpieczona za granicą? Z tym pytaniem często zwracają się nasi krewni i znajomi, którzy w czasie wakacji zamierzają odwiedzić Polskę. Zasady są takie same, jak dla Polaków wyjeżdżających za granicę - odpowiada Jadwiga Woś. - W razie problemów zdrowotnych trzeba się zwrócić do placówki świadczącej podstawową opiekę zdrowotną lub pomoc doraźną. Prawo do bezpłatnych usług medycznych mają mieszkańcy krajów unijnych. Dowodem ubezpieczenia jest karta EKUZ wydany przez właściwą dla ubezpieczonego kasę chorych. Autor: KRZYSZTOF ROKOSZ