Funkcjonariusze Straży Granicznej prowadzili rutynowa kontrolę na trasie Horniec-Zdrój-Dziewięcierz (woj. podkarpackie). Chcieli zatrzymać samochód przed godz. 1:00 w nocy z 19 na 20 lutego. Kierowca BMW serii 7 najpierw zahamował, po chwili zaczął jednak uciekać. Straż Graniczna ruszyła w pościg za pojazdem. Kierujący BMW stracił panowanie nad kierownicą i dachował. Na miejsce przybyły służby ratunkowe. Niegroźne rany odniosły dwie osoby dorosłe i troje dzieci - dwóch chłopców w wieku 11 i 14 lat oraz 16-letnia dziewczynka. Imigranci byli upchnięci w samochodowym bagażniku, pomiędzy siedzeniami i na podłodze. Straż Graniczna tej samej nocy odnalazła w lesie kolejną grupę migrantów. Prawdopodobnie czekali na przerzut przez granicę. W sumie zatrzymano 26 osób. Ich narodowość jest ustalana.