- Tydzień temu jednak nagle zasłabła. Ratownicy medyczni z pogotowia przywrócili jej krążenie, podejmując reanimację i zawieźli do szpitala - mówi Andrzej Wiśniowski krewny chorej. - Tam lekarka powiedziała mi, że takich osób się nie reanimuje. To znaczy jakich? - zapytałem zaskoczony. Ciocia pana Andrzeja była chora na raka krtani, guz był nieoperacyjny, założono jej rurkę tracheotomijną, ale po serii naświetleń rak jakby się cofnął. - Ciocia chodziła na spacery, zajmowała się działką, wydawało się, że doszło do remisji choroby - mówi Andrzej Wiśniowski. - Jej nagłe zasłabnięcie było dla nas zaskoczeniem. Jednak jeszcze większy szok wywołało u mnie to, co usłyszałem na OIOM-ie od lekarki. To jak to jest? Co przesądza o tym, że kogoś ratują, a kogoś nie, czy działają tu jakieś pisane, czy niepisane zasady? Czy trzeba mieć plakietkę na piersi "proszę mnie nie reanimować, mam zaawansowanego raka", a może "bardzo proszę o resuscytację". O co w tym wszystkim chodzi? - Jestem pewien, że ciocia nie umarła z powodu raka, pewnie doszło u niej do udaru czy zawału serca i nie rozumiem, dlaczego ratownicy nie powinni jej reanimować! ANNA MORANIEC Komentarz: WOJCIECH CHMIEST, specjalista intensywnej opieki medycznej i toksykologii klinicznej, ordynator OIOM-u w Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie: - Pacjentka trafiła do nas nieprzytomna, kardiolodzy wykluczyli zawał, ale nie zdążyliśmy zrobić tomografii komputerowej, która potwierdziłaby lub wykluczyła udar mózgu. Wypowiedź lekarki była niefortunna i nie miała odniesienia do stanu tej pacjentki. - Nie powinno się podejmować resuscytacji, jeżeli główną przyczyną zatrzymania krążenia u chorego jest zaawansowany proces nowotworowy, którego nie można leczyć, bo nie mamy do zaoferowania niczego oprócz przedłużenia agonii. W tym przypadku nie wiemy, co było faktyczną przyczyną zatrzymania krążenia. Faktem jest, co tłumaczyłem rodzinie, że pacjentkę przywieziono w krążeniu niewydolnym, że była już w agonii, że doszło do uszkodzenia mózgu i mimo dużych dawek leków nie udało się tego zmienić.