Faworytem do wygrania jest urzędujący prezydent Tadeusz Ferenc, który rządzi Rzeszowem od 2002 roku. Jego kandydaturę popiera Sojusz Lewicy Demokratycznej. Wystartuje z list Komitetu Wyborczego Wyborców Tadeusza Ferenca "Rozwój Rzeszowa". Rzecznik prasowy kandydata Maciej Chłodnicki powiedział, że Ferenc nie będzie prowadził kampanii. - Nie będzie żadnych wieców ani spotkań. Pan prezydent będzie po prostu pracował, tak jak do tej pory - dodał. Jego kontrkandydatem, wystawionym przez PO, będzie Andrzej Dec. W swoim przemówieniu inaugurującym kampanię zapewniał, że chcę nadać miastu nowy impuls do rozwoju. Zastrzegł, że szanuje dokonania obecnego włodarza, ale nie zgadza się z nim, jeśli chodzi o długofalową wizję rozwoju Rzeszowa. Dec ukończył matematykę na Uniwersytecie Jagiellońskim; pracował jako informatyk i menedżer m.in. w WSK PZL Rzeszów, gdzie był także współzałożycielem NSZZ "Solidarność". Obecnie pracuje w Asseco Poland.Jest radnym miejskim Rzeszowa nieprzerwanie od 1990 r. PiS wystawił w walce o prezydenturę Rzeszowa b. podkarpackiego wicekuratora oświaty Jerzego Cyprysia, który z wykształcenia jest historykiem, przez kilka lat był dyrektorem liceum w Rzeszowie, był też wicekuratorem oświaty. Swój program wyborczy opiera on na trzech filarach. Pierwszy to szacunek dla człowieka: chodzi o większa troskę w zapewnieniu dostępu do służby zdrowia i edukacji na każdym szczeblu. Drugi filar to rozwój gospodarczy Rzeszowa. Według niego, konieczne jest również "wyzwolenie w ludziach tego, co najpiękniejsze". O fotel prezydenta stolicy Podkarpacia będzie walczył także Wiesław Walat, który wystartuje z Komitetu Wyborczego Wyborców "Rzeszowianie Razem". Podkreślił on, że chce się skupić na opanowaniu chaosu komunikacyjnego w mieście. - Potrzeba m.in. wybudować trzy mosty, jeden z nich łączyłby campus Uniwersytetu Rzeszowskiego z centrum miasta - dodał. Zaznaczył, że potrzebne jest także skuteczna promocja Rzeszowa. Walat był w latach 1999-2002 wiceprezydentem Rzeszowa, odpowiedzialnym m.in. za miejskie inwestycje.