Aż 128 zespołów zgłosiło się do eliminacji do konkursu, będącego najważniejszą częścią Festiwalu Go Rock. Po przesłuchaniu wersji demo utworów, jury postanowiło zaprosić do konkursu 17 zespołów: Head Up High z Krakowa, Fulcrum z Sopotu, Halucynogen z Rzeszowa, Krusher z Krosna, Hair In the Sink z Warszawy, Kajaken Party z Rzeszowa, Niekoniecznie Korzenie z Legnicy, Skafander z Bochni, Chrum Kolektyw z Warszawy, Clon z Wrocławia, Phantom Taxi Ride z Warszawy, Symphony z Ostrowca Świętokrzyskiego, Eluktrick z Krakowa, Mienso z Rzeszowa, Mjut z Działdowa oraz Vitamins z Rybnika. - Jak widać, nasz festiwal ma zasięg ogólnopolski. Powiem więcej - zgłosił się nawet zespół z Kijowa, zresztą ciekawie grający, ale nie w tym klimacie. Dlatego odpadł w eliminacjach - mówi Marek Gruchota, organizator festiwalu. Do 16 wymienionych zespołów dołączy jeszcze jeden, reprezentujący Stalową Wolę. To zespół Tesserakt, który wygrał w miejskich eliminacjach. Przeszedł je jeszcze zespół Element Rock, ale ostatecznie zrezygnował z udziału w festiwalu. - Szkoda, że tak się stało, ale przecież nie będziemy kazali chłopakom grać na siłę - komentuje Gruchota. Festiwal będzie składał się z czterech koncertów eliminacyjnych, które odbędą się: 13 i 20 października oraz 3 i 24 listopada. Po każdym z tych koncertów zostaną wybrane po dwa zespoły: jeden przez jury, a drugi przez publiczność. One zagrają w finale, który zaplanowano na 8 grudnia. Wtedy zostanie również wyłoniony zwycięzca festiwalu. Główną nagrodę ufundował prezydent Stalowej Woli, a jest nią 3 tysiące złotych. Zwycięzcy otrzymają też statuetki: Dużego Łosia od jury i Małego Łosia od publiczności. W pierwszym koncercie eliminacyjnym, który odbędzie się 13 października w MDK, wystąpią zespoły: Head Up High z Krakowa, Fulcrum z Sopotu, Halucynogen z Rzeszowa, Krusher z Krosna. - To będzie ciężkie, metalowe granie. Tak właśnie gra również gwiazda tego wieczoru - zespół WU-HAE - zapowiada Marek Gruchota. Początek koncertu - godzina 18. (tw), (jp)