- W niedzielę o godzinie 15.40 otrzymaliśmy zawiadomienie o ciele człowieka pływającym w zalewie w pobliżu zapory - relacjonuje kapitan straży pożarnej Krzysztof Serwiński. - W drodze poinformowano nas, że ciało przeleciało przez śluzę i należy go szukać od strony bulwarów. Chwilę później topielca wyłowiono w rejonie kładki przy bulwarach. - Jest to mężczyzna w wieku około 40 - 50 lat - informuje Krzysztof Serwiński. - Trudno jednak dokładnie określić wiek zmarłego. Ciało przebywało w wodzie co najmniej kilka tygodni i w znacznym stopniu uległo rozkładowi. kr