Były więzień miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy podkarpackiej policji, Paweł Międlar. - Kiedy były więzień rozpoznał na jednej z ulic strażnika, zaczął go wyzywać i grozić mu. Mężczyzna ignorował zaczepki. Wtedy były skazany ruszył za nim i zaatakował go nożem - powiedział Międlar. Doszło do szamotaniny. - W konsekwencji funkcjonariusz został niegroźnie ugodzony w szyję - dodał rzecznik. Były więzień uciekł z miejsca zdarzenia. Wezwani przez ofiarę napadu policjanci i strażnicy miejscy zatrzymali wkrótce napastnika. Miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.