Były prezydent został uznany winnym przyjęcia 20 tysięcy złotych łapówki od byłego radnego miejskiego i przedsiębiorcy, Dariusza Kołka w związku z procedowaniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego osiedli Mokrzyszów i Centrum - informuje serwis nowiny24.pl. Posiedzenie sądu było niejawne. Wyrok jest prawomocny, co oznacza, że Kiełb spędzi jeszcze 11 miesięcy w więzieniu. Za trzy miesiące będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie przedterminowe.W maju Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu skazał byłego prezydenta tego miasta na rok i cztery miesiące pozbawienia wolności, zaliczając na poczet kary pięciomiesięczny pobyt Kiełby w areszcie, a także 15 tys. zł grzywny i pokrycie kosztów sądowych. Wyrokiem sądu mężczyzna nie może zajmować stanowisk kierowniczych w jednostkach samorządu terytorialnego oraz administracji rządowej przez sześć lat. Kiełb nie przyznaje się do winy i utrzymuje, że radny zaoferował mu pieniądze jako pożyczkę na kampanię wyborczą.