Do ataku byka doszło w poniedziałek przed godziną 9. Na miejsce udali się policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz prokurator. Ich wstępne ustalenia wskazują, że zaatakowany przez byka mężczyzna był pracownikiem sezonowym, a do tragicznego zdarzenia doszło podczas wykonywania prac porządkowych. Wyjaśnieniem okoliczności dramatycznej śmierci 44-latka zajmą się funkcjonariusze z Leżajska. To nie pierwszy taki przypadek Do podobnego nieszczęśliwego zdarzenia doszło ponad pół roku temu, w grudniu 2021, w miejscowości Łuków (woj. lubelskie). Wówczas śmiertelnie ranny został 57-letni pracownik zakładów mięsnych. Jak wyjaśniała wówczas rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka, "mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł". Lokalne media wskazywały, że do ataku doszło podczas rozładunku w ubojni.