Za przyłączenie do rury, którą ścieki doprowadzane są do oczyszczali trzeba zapłacić i to nie mało. Niektórych na to po prostu nie stać. Z drugiej strony podtruwanie siebie i bliskich trudno nazwać czymś normalnym. Wójt gminy zapowiada szczegółowe kontrole. Za nielegalne dopływy do strumienia wymierzone mają być wysokie kary, znacznie przewyższające koszty podpięcia do kanalizacji.