Zarówno treść, jak i muzyka zachęciła zgromadzoną widownię do wspólnej zabawy. Oprócz kołysania na boki i klaskania w dłonie, co niektórzy nawet odważyli się tańczyć i podskakiwać. - Jestem bardzo zadowolony z koncertu. Świetne teksty, wokal, gra na perkusji. Moim zdaniem był to fenomenalny występ - dzielił się wrażeniami Michał Domowicz. Muzycy w obecnym składzie grają dopiero dwa miesiące. Pomimo, iż nie posiadają jeszcze własnych tekstów, ani kompozycji planują kolejne koncerty. Sami życzą sobie dobrej publiczności i doskonalenia umiejętności muzycznych, jednak czy jest to potrzebne? Zgromadzona widownia ich popis oceniła lepiej niż dobrze - Ostatnio oglądałem występy w Opolu i szczerze powiedziawszy, gdybym miał wybór pomiędzy Opolem, a takim koncertem, z pewnością wybrał bym to drugie - deklarował Tomasz Gorgoń.