Impreza zastąpiła dotychczasowy Festiwal Sztuk Różnych "Bieszczadzkie Anioły", który odbył się dziewięć razy. Jak wyjaśniła rzeczniczka imprezy Magdalena Korytkowska, organizatorzy chcieli formułę festiwalu, który opierał się głównie na poezji śpiewanej, poszerzyć np. o muzykę folkową. - Zmieniliśmy formułę imprezy, która dotychczas była festiwalem Krainy Łagodności, więc zmieniliśmy także jej nazwę. "Rozsypaniec" zapełnił pustkę po "Aniołach". Jednak przy organizacji pracują ci sami ludzie, korzystamy z dotychczasowych naszych doświadczeń i miejsca spotkań pozostały te same - powiedziała Korytkowska. "Rozsypaniec" odbywać się będzie w Cisnej, Wetlinie, Dołżycy i Łopience. Jego organizatorem jest Stowarzyszenie "Moje Bieszczady" przy współpracy Gminy Cisna i Gminnego Centrum Kultury i Ekologii w Cisnej. W programie pierwszego dnia imprezy znajdzie się jeszcze koncert "O górach w górach", w którym zabrzmi muzyka turystyczna. Po koncercie organizatorzy zapraszają na wspólne śpiewanie "Rozsypańcowe śpiewogranie do rana" oraz pokaz slajdów z wyprawy Alicji Dzido po północnej Rosji. W ramach imprezy, która potrwa do niedzieli zaplanowano jeszcze konkurs piosenki "Rozsypane dźwięki", w którym może wziąć udział każdy, kto chce zaprezentować swoje umiejętności wokalne. Nie zabraknie też koncertów muzyki poetyckiej "W piątek 13-go, czyli poezja dobra na pecha", a także folkowej i jazzowej. Wśród wykonawców tegorocznych Spotkań znalazł się m.in. Robert Kasprzycki i Michał Łanuszka, Trzech Bardów, czyli Tomasz Lewandowski, Piotr Woźniak i Szymon Zychowicz, Kapela na Dobry Dzień, Siklawa, Osjan, Cisza Jak Ta, Do Góry Dnem, Wołosatki. Ponadto przez wszystkie dni imprezy odbywać się będą warsztaty m.in. muzyczne, tańca flamenco, malowania na szkle i drewnie, tworzenia biżuterii z koralików oraz kiermasze rękodzieła artystycznego. Tradycyjnie w niedzielę w odrestaurowanej cerkwi w Łopience odbędzie się msza święta w intencji uczestników Spotkań. Łopienka to miejsce upamiętniające nieistniejącą już wieś z połowy XVI wieku, położoną u podnóża Łopiennika. Obecnie znajduje się tam jedynie odrestaurowana cerkiew z rzeźbą Chrystusa Bieszczadzkiego oraz˙kopią ikony Matki Boskiej. Pierwszy Festiwal Sztuk Różnych "Bieszczadzkie Anioły" został zorganizowany przez grupę osób z różnych stron Polski, którą od lat łączyło zamiłowanie do Bieszczadów. Efektem festiwalu było m.in. powstanie Stowarzyszenia, noszącego obecnie nazwę "Moje Bieszczady", które przejęło rolę organizatora imprezy. Każdego roku na wszystkie koncerty przybywało łącznie ok. 10 tysięcy widzów. Od tego roku impreza odbywać się będzie już pod nową nazwą "Rozsypaniec".