- Powyżej górnej granicy lasu wieje wiatr z prędkością dochodzącą do 60 km/godz. Pada śnieg, a widoczność jest tam ograniczona do 30 metrów - powiedział Derwich. Z kolei w położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej pada deszcz. W bieszczadzkich dolinach termometry pokazują od trzech do pięciu stopni Celsjusza. Widać w promieniu jednego kilometra. W ocenie GOPR, w całym paśmie Bieszczad i Beskidu Niskiego są trudne warunki turystyczne.