Dobre informacje dla turystów przekazał czwartek ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Arkadiusz Kawalec. - Na połoninach termometry wskazywały rano zero stopi Celsjusza. Z kolei w położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej temperatura powietrza waha się od 6 do 8 stopni - powiedział ratownik. Wieje słaby lub umiarkowany wiatr. Ruch turystyczny jest niewielki. Wysokie temperatury w ciągu dnia sprawiają, że na szlakach górskich można spotkać wylegujące się żmije. - Wybierający się w góry powinni też liczyć się z załamaniem pogody. W czasie burz należy unikać przebywania na otwartych przestrzeniach i graniach - dodał Kawalec.