Około 1.20 w nocy część biesiadników poszła już spać. Kilkoro zostało przed domem. Nagle usłyszeli, że pod posesję podjechały samochody. Wysiedli z nich młodzi ludzie uzbrojeni w drewniane pały. Mieszkańcy i ich goście zabarykadowali się w domu. Napastnicy wybili szyby i wtargnęli do środka. Tam rozegrały się dramatyczne sceny. Grupa młodych mężczyzn biła mieszkańców domu pałami i pięściami. Najdotkliwsze obrażenia ma 22-letni syn właścicieli posesji. Napastnicy bili go pałkami głównie po głowie. Właścicielce domu udało się zadzwonić na policję. Policja ujęła dziewięciu napastników. Okazało się, że większość z nich była pod wpływem alkoholu. Mężczyźni mają od 18 do 27 lat. Na razie nie wiadomo jeszcze będzie kwalifikacja ich czynu. Może im grozić do 3, bądź do 5 lat więzienia. ada