O budowie basenu Józef Chudy mówił już w 2002 roku. Jednak koszt inwestycji, ok. 6 mln zł był za duży jak na możliwości budżetu gminy. W poprzedniej kadencji nie udało się zdobyć środków zewnętrznych, ale władzom gminy nie zabrakło cierpliwości. Wniosek o dofinansowanie został powtórzony, a jak wspomina były marszałek Podkarpacia Leszek Deptuła, drzwi jego gabinetu nie zamykały się od ciągłych wizyt Józefa Chudego. I udało się. Przed dwoma laty zapadła decyzja, że pieniądze na 85 procent kosztów budowy pochodzić będą z unijnego funduszu ZPORR. W ostatnią niedzielę Chudy odbierał gratulacje i za pomysł budowy basenu i za konsekwencję w dążeniu do celu. Komplementowali go obecny wicemarszałek podkarpacki Bogdan Rzońca z PiS, i były marszałek, a obecny poseł Leszek Deptuła z PSL. - Choć Sędziszów jest miastem, to nie ma takiego basenu. Ale będziemy podążali śladem Czarnej - powiedziała wiceburmistrz Sędziszowa Małopolskiego Elżbieta Świniuch. Leszek Skowron, wójt położonej koło Nowego Sącza gminy Korzenna mówił, że tak jak Czarna, jest ona mała i ma wiejski charakter. - Ale basenu nie mamy - mówił z żalem, dodając, że pewno długo go jeszcze nie będzie, bo są inne potrzeby. Jerzy Wiśniewski, dyrektor gabinetu wojewody też gratulował basenu, najbardziej zdumiała go jednak informacja, że w 2010 r. w Chotowej odbędą się mistrzostwa świata w szachach do lat 20. - Niewiarygodne - stwierdził. Starosta Władysław Bielawa, podobnie jak inni, życzył by na basenie w Czarnej wyrośli przyszli olimpijczycy. Sekcja pływacka ma rozpocząć działalność w styczniu 2009 roku. 25-metrowy basen budowany był niespełna rok. Dokonała tego firma Fewaterm z Chojnika. Obiekt poświęcił ks. Stanisław Janusz, proboszcz parafii w Czarnej. Na dobre pływalnia otworzy podwoje 1 września br., wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Służyć będzie przede wszystkim uczniom szkoły podstawowej i gimnazjum w Czarnej oraz pozostałych szkół w gminie. Wieczorami otwarta będzie dla wszystkich chętnych. (rys)