- Rano na Połoninie Wetlińskiej było 11 stopni Celsjusza, a w położonych znacznie niżej Ustrzykach Górnych 6 stopni. Z kolei w Cisnej zanotowano 10 stopni - powiedział Łukaszczuk. W ocenie GOPR, w bieszczadzkich dolinach warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej są bardzo dobre, a powyżej górnej granicy lasu dobre. Z połonin widać w promieniu kilkunastu kilometrów, w dolinach mgła ogranicza widoczność do 500 metrów. Wije słaby wiatr. Ratownik dyżurny przypomniał, że we wrześniu zmrok zapada wcześniej niż jeszcze kilka tygodni temu. - W związku z tym w góry należy wybierać się rano - zaznaczył.