Jak poinformowała podkarpacka policja ruch na autostradzie między węzłami Rzeszów Północ i Rzeszów Wschód odbywa się już bez utrudnień. Awionetka awaryjnie wylądowała w czwartek po godz. 7. Samolotem podróżowały dwie osoby, nic się im nie stało. Po wylądowaniu maszyna nie miała kontaktu z żadnym pojazdem. Prawy pas jezdni w kierunku Korczowej przez kilka godzin był zablokowany. Jak powiedział rzecznik prasowy podkarpackich strażaków Marcin Betleja, na miejscu pracowały trzy zastępy PSP i trzy zastępy lotniskowej służby ratowniczej z pobliskiego lotniska w Jasionce. O zdarzeniu powiadomiono Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych, która wyjaśni przyczyny awaryjnego lądowania awionetki.