Prowadząca sprawę Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie nie udziela informacji na temat zarzutów wobec policjantów. Szef Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, Bolesław Kurzępa, potwierdził jedynie informację, że policjantom zarzuca się utrudnianie śledztwa. Zaznaczył jednak, że jest to ogólne sformułowanie. Dodał natomiast, że sprawa ich bezpośredniego udziału w zabójstwie kolegi jest badana i w chwili obecnej nie można jej potwierdzić ani wykluczyć. Naczelnik wydziału śledztw Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Stanisław Rokita poinformował dzisiaj, że zatrzymano trzecią osobę zamieszaną w sprawę - komendanta komisariatu w Gorzycach. W stosunku do niego nie można wykluczyć aresztu. Aresztowani policjanci w chwili zabójstwa policjanta Gustawa G. także pracowali w komisariacie w Gorzycach. Obecnie zatrudniony jest tam jeden z nich, drugi pracuje w Komendzie Miejskiej w Tarnobrzegu. Do zabójstwa policjanta doszło ponad dwa lata temu nad brzegiem Wisły w okolicach Zalesia Gorzyckiego. Początkowo uważano, że funkcjonariusz popełnił samobójstwo. Jednak w trakcie prowadzonego śledztwa okazało się, że policjant został śmiertelnie postrzelony z własnej broni służbowej. Po 10 miesiącach prokuratura w Tarnobrzegu umorzyła śledztwo. Sprawą ponownie zainteresował się wydział spraw wewnętrznych policji oraz CBŚ. Efektem tego było zatrzymanie policjantów z Gorzyc. Rzeszowska prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań.