Ostatnio B. Kazalski udał się z wizytą do Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej oraz Kataru. - W związku z prywatyzacją poszukujemy potencjalnych inwestorów oraz zagranicznych klientów komercyjnych w ramach szeroko rozumianej turystyki uzdrowiskowej - tłumaczy Bolesław Kazalski. - Jest spora szansa, że na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2009 roku będziemy gościć naszych potencjalnych arabskich klientów. Dostali spory zastrzyk gotówki Aby podnieść standard i atrakcyjność kurortu, zrealizowano szereg inwestycji. - Otrzymaliśmy tzw. dokapitalizowanie w kwocie 4 mln 100 tys. zł. Jednak warunkiem przyznania nam przez Skarb Państwa takiego wsparcia było m.in. osiąganie bardzo wysokich wyników finansowych przez naszą spółkę w ciągu ostatnich dwóch lat oraz posiadanie wkładu własnego w kwocie prawie 2 mln zł - tłumaczy B. Kazalski. - Za te pieniądze przeprowadzono remont i modernizację szpitala uzdrowiskowego "Excelsior". Wyremontowano także w Zakładzie Przyrodoleczniczym basen, który nie nadawał się do użytku. Dalsze inwestycje są konieczne W planach jest jeszcze m.in. modernizacja obiektów sanatoryjnych. - We wszystkich sanatoriach chcemy wprowadzić do instalacji grzewczej tzw. solary słoneczne. Będziemy się ubiegać o środki pomocowe na tę inwestycję w kwocie ok. 1 mln zł. Jest już gotowy wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. W części pijalni wód mineralnych planujemy także utworzyć tzw. kuchnię centralną z restauracją dla wszystkich kuracjuszy - dodaje Kazalski. WIOLETTA ZUZAK PAWEŁ PERNAL, burmistrz Iwonicza Zdroju: - Nie jesteśmy przeciwnikami prywatyzacji, bo potrzebujemy inwestorów, aby przedsiębiorstwo się rozwijało. Ale zgadzamy się na takie rozwiązanie na rozsądnych warunkach, żebyśmy nie stracili tego, co mamy. Bo może się okazać, że sanatoria stracą dostęp do wód leczniczych. Będę interweniował u ministra Skarbu Państwa.