- Alarm powodziowy obowiązuje w powiatach: tarnobrzeskim, stalowowolskim, mieleckim, rzeszowskim, strzyżowskim oraz w Tarnobrzegu i Rzeszowie. Alarm dotyczy także gmin Żyraków w pow. dębickim, Białobrzegi, Czarna, Łańcut i Żołynia w pow. łańcuckim - powiedział Czanerle. Odwołano natomiast alarmy powodziowe w Krośnie i pow. krośnieńskim. Z kolei pogotowie przeciwpowodziowe obejmuje powiaty: dębicki, jasielski, przeworski, krośnieński, Krosno, gminy Rakszawa, Markowa i Łańcut w pow. łańcuckim oraz w Kuryłówkę w pow. leżajskim. - Stabilizuje się sytuacja na głównych rzekach regionu. Po południu na Wiśle w naszym województwie spodziewamy się fali wezbraniowej z Małopolski - powiedział Czanerle. Straż pożarna w ciągu nocy kilkanaście razy interweniowała w związku z intensywnymi opadami deszczu. - Rano do Tarnobrzega wyjechało 70 strażaków, którzy będą wzmacniać wały na rzece Trześniówce. Są to działania profilaktyczne związane z wysokim poziomem wody na Wiśle - powiedział rzecznik podkarpackiej straży pożarnej Marcin Betleja.