Podkreślił, że jest to taka sama kwota, jak w ubiegłym roku. Odpowiadając na pytanie dziennikarzy czy władze miasta miały w planach nieorganizowanie zabawy w związku z kryzysem i koniecznością oszczędności. Sienko odpowiedział, że takich planów nie było. - Myślę, że przy budżecie w wysokości miliarda złotych, 250 tys. zł nie jest kwotą wysoką. A robimy to dla mieszkańców naszego miasta i zasługują oni na to, aby wydać te pieniądze. Chcemy, aby te osoby, które nie będą uczestniczyć w różnego rodzaju balach przyszły na Rynek i coś ciekawego zobaczyły - zaznaczył Sienko. Rzeszowski sylwester będzie transmitowany w lokalnym paśmie TVP Info. Samorząd rozmawia z władzami TVP Polonia o możliwości transmisji zabawy przez tę stację. Sylwestrowa zabawa w stolicy Podkarpacia rozpocznie się o godz. 21 koncertem zespołu Kuki Pau. Kapela jest tegorocznym zwycięzcą Ogólnopolskiego Przeglądu Zespołów Muzycznych "Rockowa Noc". Jak podają organizatorzy, muzyka zespołu to połączenie rocka, swingu i jazzu. Rzeszowskiej publiczności zaprezentuje się też polsko-brytyjska kapela The Poise Rite. Zaprezentuje ona piosenki inspirowane tekstami Miłosza. Utwory pochodzić będą z najnowszej płyty grupy "Miłosz Hated RockandRoll". Przed północą, prawie godzinny koncert da gwiazda imprezy zespół Budka Suflera. Zespół zaprezentuje największe swoje przeboje. Już w Nowym Roku rzeszowska publiczność będzie bawiła się przy dźwiękach ukraińskiego zespołu Atmasfera. Podczas sylwestra nie zabraknie również pokazu sztucznych ogni. Zaprezentowany zostanie także videomapping, który polega na tworzeniu obrazów ożywiających przedmioty i budynki. Impreza pochłonie z budżetu Rzeszowa 250 tys. zł. Dodatkowe 20 tys. zł przeznaczy Podkarpacki Urząd Marszałkowski.