Dyr. rzeszowskiego Caritas, ks. Stanisław Słowik powiedział, że paczki świąteczne szykowane są głównie dla tych podopiecznych Caritas i Rzeszowskiego Towarzystwa im. Brata Alberta, którzy na co dzień korzystają z kuchni albertyńskiej. W paczkach znajdą się trwałe produkty żywnościowe, m.in.: chleb, masło, ryż, mąka, konserwy mięsne, cukier, gotowe dania z makaronem i kaszą oraz słodycze. Większość produktów pochodzi z darów UE dla Caritas, a pozostałe są kupowane i otrzymane z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Jak wyjaśniła siostra zakonna z rzeszowskiego Caritasu odpowiedzialna za przygotowanie paczek, koszt jednej z nich to około 50 zł. Caritas wraz z Towarzystwem im. Brata Alberta tradycyjnie przygotuje także dla swoich podopiecznych, kolację wigilijną, która odbędzie się 24 grudnia rano. - Na wigilię zapraszamy wszystkich, którzy na co dzień korzystają z kuchni albertyńskiej. Jest to średnio 1,5 tys. osób, ale na wieczerzę przychodzi zazwyczaj 300-350 z nich - powiedział ks. Słowik. Według pani Marii z kuchni albertyńskiej, która przygotowuje wigilię dla ubogich, na wigilijnym stole znajdą się wszystkie tradycyjne potrawy: ryba smażona, barszcz czerwony z uszkami, ruskie pierogi, groch z kapustą, sałatka jarzynowa oraz ciasta, owoce. - Z powodów technicznych na tę wigilię przed południem szykujemy zamiast karpia filet z mintaja. Nie dalibyśmy rady przygotować tyle porcji karpia. Natomiast na wieczorną, dla mieszkańców schroniska, czyli około stu osób, będzie tradycyjny karp - powiedziała pani Maria. Dodała, że żywe karpie ofiarowuje na tę okazję zawsze jedno z podrzeszowskich gospodarstw hodowlanych. Na wigilię obok podopiecznych Caritas i towarzystwa albertyńskiego, zaproszeni są także biskupi oraz włodarze miasta i regionu.