Podczas gdy policjanci udzielali pomocy pijanemu, nieprzytomnemu mężczyźnie, podszedł do nich - jak się okazało po wylegitymowaniu - 47-letni Mirosław M. (prawdziwe imię Maleńczuka) i zaczął ubliżać policjantom - powiedział TVN24 podinsp. Jarosław Dryszcz z KWP Opole. Badanie alkomatem wykazało, iż Maleńczuk miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Artysta został zatrzymany pod zarzutem znieważenia policjanta i przewieziony na izbę wytrzeźwień. Za poręczeniem majątkowym w wysokości 3 000 złotych Maleńczuk rano wyszedł z aresztu. Grozi mu kara do roku pozbawienia wolności za znieważenie funkcjonariusza publicznego.